czwartek, 11 sierpnia 2016

Hybrydowo bananowo! ♥ NEO NAIL- EXOTIC BANANA ♥


Moje poszukiwania idealnego lakieru hybrydowego w żółtym kolorze- ZAKOŃCZONE! 
Chcecie dowiedzieć się więcej na temat lakieru od NEO NAIL w odcieniu EXOTIC BANANA, zapraszam dalej! :) 



Odnalezienie idealnego żółtego koloru pośród lakierów hybrydowych okazało się nie lada wyzwaniem.
Zależało mi na odcieniu, który nie byłby ani rozbielony- pastelowy, ani jajeczno żółty, ani nie imitowałby stanów grzybicznych na naszych paznokciach. Nie chciała też słonecznej żółci, ani neonowej. Tylko ładny, nie za jasny, nie za ciemny żółty kolor.
Przejrzałam masę katalogów, ale nie byłam zadowolona, nie mogłam znaleźć tego czego chciałam. Nawet przeglądając stronę NEO NAIL, który przecież jest bohaterem tego postu.

Jednak kiedy otworzono w Szczecinie wyspę NEO NAIL, gdzie na żywo mogłam popatrzeć na próbniki, znalazłam to, czego chciałam. Mój wybór padł na odcień EXOTIC BANANA.


Jest to bardzo ładny odcień, który jest po prostu... żółty. Nie pastelowy, nie neonowy, nie brudny, nie brokatowy, nie matowy- żółty. Pięknie podkreśliłby opaleniznę, której nie mam, ale na pewno by tak było ;)
Bardzo słoneczny i letni akcent, przecież mamy SIERPIEŃ, a tyle osób myśli już o nadchodzącej jesieni. Taki mój drobny bunt- mamy lato! LATO. I chociaż w deszczowej Szkocji mamy jakieś 11 stopni, to i tak jest lato, dlatego, taki kolor jest idealnym akcentem na tę porę roku.


Cała produkt zawiera 6ml lakieru. Butelka jest zgrabna i nie zajmuje dużo miejsca. Na zakrętce mamy naklejkę z nazwą i kolorem, który znajduje się w butelce, co jest niezwykłym ułatwieniem. Jak widać na zdjęciu, kolor w rzeczywistości jak i na naklejce jest zgodny, co ułatwia wybór i podjęcie decyzji. KONSYSTENCJA lakieru jest idealna, ani nie za gęsta, ani nie za rzadka, samopoziomuje się, więc nie mamy problemu z nierównomiernie rozłożonym lakierem i falami dunaju na naszych paznokciach. 
Jeśli chodzi o KRYCIE lakieru, wystarczą 3 ultra cieniutkie warstwy lub jedna cienka, druga trochę grubsza i uzyskujemy piękne, pełne krycie.
PĘDZELEK jest bardzo dobrze przemyślany, nie jest za szeroki, ani za gruby, dzięki czemu dojedziemy do skórek, bez większego problemu. Co jest dużym ułatwieniem. ZASTYGA standardowo 30s w lampie LED i 2 minuty w lampie UV (mam obie, sprawdzałam). Nie bombluje się, nie ściąga i nie rozlewa po skórkach. TRWAŁOŚĆ jest taka jak w przypadku większości lakierów hybrydowych dobrej jakości- aż odrost nie zacznie przyprawiać nas o białą gorączkę.

Bardzo ładnie ŚCIĄGA się przy pomocy acetonu. Nie odbarwia płytki paznokcia, nie zauważyłam też jej zniszczenia. Nie uczulił mnie, ani nie podrażnił. ZAPACH jest standardowy, mocny, intensywny i nie specjalnie przyjemny.
Bardzo serdecznie polecam Wam hybrydy tej marki. Zaskoczyły mnie bardzo miło i na pewno to nie ostatni kolor, który będę prezentować. Bo naprawdę, jestem bardzo zadowolona. Zarówno pigmentacja jak i trwałość są na najwyższym poziomie. Zwłaszcza zależy mi na ładnym kryciu, ze wzglęu, że nie przepadam za wzorkami, czy szczególnymi zdobieniami, dlatego tagla koloru musi być gładka i nieskazitelna. NeoNail zaspokoił moje hybyrdowe potrzeby, a dodatkowo nie oskubał mnie z nadmiernej ilości złotówek. Koszt tych cudeniek to 27zł.

Próbowałyście już lakierów tej marki?
Jakie kolory mi polecicie? 

3 komentarze: